wtorek, 14 czerwca 2011

Czerwcowe zakupy

Wracając dzisiaj ze szkoły wstąpiłam do Natury (a miałam iść na pocztę po znaczki...) i tym razem nie udało mi się wyjść z pustymi rękoma. Zobaczcie, na co się skusiłam:

Wybaczcie tę tragiczną jakość zdjęć - mój aparat chwilowo niedomaga i ratuję się tym w telefonie. Z marnym skutkiem...

1) Tonik ogórkowy Ziaji (ok. 6 zł.) - powróciłam do niego po wieloletniej rozłące. Pilnie poszukiwałam czegoś możliwie najłagodniejszego i o przyjaznym składzie. Padło na ten właśnie relikt przeszłości. Kiedy oni zdążyli zmienić buteleczkę (ja pamiętam jeszcze tę jaśniejszą, z odkręcaną zakrętką)?



2) Pędzel do różu Essence (11,90 zł) - I co z tego, że swój ulubiony róż z My Secret (jeszcze z kolekcji Smoky Rock) potłukłam w drobny proszek niecały tydzień temu?
 Przecież ten pędzel chodził za mną od dłuższego czasu!



3) Maseczka normalizująco-regenerująca marki AA (3,60 zł) - Jak zwykle nie potrafiłam przejść obojętnie obok półeczki z maseczkami (jakie to typowe). Produkt ma wystarczyć na dwa zastosowania i zmatowić cerę. Cóż, zobaczymy :)



4) Olej rycynowy (6,60 zł) - Kupiony już w aptece. Och, po prostu poczułam silną potrzebę przetestowania starych, babcinych metod na wzmocnienie paznokci, brwi i rzęs (szczególnie tych ostatnich).



Zakupowym szaleństwem tego nie nazwę, ale poważniejszą ilość nowych "nabytków" planuję upolować dopiero po zakończeniu roku szkolnego w ramach nagrody.

Mam też do Was pytanie: stosowałyście kiedyś olej rycynowy? Jakie są Wasze wrażenia i przede wszystkim - czy znacie jakieś skuteczne receptury na bazie tego specyfiku?

Póki co, zamierzam nakładać go na rzęsy za pomocą starej szczoteczki po mascarze.

16 komentarzy:

  1. Ja mam tonik z Ziaji tylko, że rumiankowy ( świetny jest) a pędzel właśnie miałam ten kupować, ale jednak wybór padł na pędzel do pudru i różu z My Secret :)Ale jutro też zaglądnę do Natury, więc pewnie też nie wyjdę z pustymi rękoma ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. różem się nie przejmuj z prasowanego masz teraz sypki :)

    zakupy fajne ;)

    ja przyklejam je na mokry lakier drewnianym patyczkiem :) naklejałam jak leci po kolei nie patrzyłam czy krzywo czy prosto.. :D spróbuj jeszcze raz :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ja też teraz prawie cały czas wolne mam ;)

    szkoła się kończy wakacje się zaczynają.. i coś czuję że zaczyna się wielka nuda jak nic nie zaplanuję porządnego ;)

    przecież nie musisz wszystkiego w 1 dniu zrobić ;) ja często w pierwszy dzień maluję paznokcie 2 warstwami jakiegoś koloru a np. na drugi dzień dopiero dodaję jakieś naklejki, cyrkonie itp. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jestem ciekawa jak stosować ten olejek rycynowy na wzmocnienie paznokci? Ja stosowałam tylko starą szczoteczką od tuszu nakładając go bezpośrednio na rzęsy. Ale jak na paznokcie? Też bezpośrednio?

    OdpowiedzUsuń
  5. pędzelek mam i dobrze mi służy
    tonik kupuje raz na jakiś czas, jak nie mam pomysłu - zawsze się sprawdza, jest po prostu dobry i tyle! :)
    olejku nigdy nie używałam, jestem mało systematyczna, a tu chyba o to chodzi

    OdpowiedzUsuń
  6. ja przyklejam na kolejną warstwę ( lakier nawierzchniowy , bezbarwny )

    robię tak
    2 warstwy koloru
    1 warstwa bezbarwnego lakieru i dopiero ozdoby potem jeszcze 1 bezbarwnego :)

    OdpowiedzUsuń
  7. U mnie olejek rycynowy sprawdził się bardzo fajnie-zdecydowanie wzmocnił brwi i rzęsy :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tonik z Ziaji jest naprawdę dobry. Używałam, gdy byłam młodsza ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham wszystkie kosmentyki z Ziaji <3
    zapraszam do mnie, będę wdzięczna za komentarz:D

    OdpowiedzUsuń
  10. I prawidłowo- już Was i tak wymęczyli w tej szkole przez tyle czasu, każdemu należy się odpoczynek ;D pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzięki za info ;) wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Taaak :) chociaż powiem Ci, że czasami bardzo się nudzę, chyba czas poszukać jakiejś pracy ;D

    OdpowiedzUsuń
  13. Może masz rację, chociaz prawdopodobnie zostane przy weekendowej jako hostessa, kasa na wakacje na bank sie przyda ;)

    OdpowiedzUsuń
  14. Też jestem ciekawa maseczki, dziś sobie zrobię i po kilku użyciach napiszę recenzję!

    Może kiedyś zrobię rozdanie z perełkami z Dojczlandu! :)

    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  15. z czym się trzeba urodzić ? haha :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Olejek rycynowy to mój ukochany, babciny kosmetyk!:) używam go na rzęsy i czasem na paznokcie. Kiedyś miałam rzadkie i krótkie rzęsiska, a teraz mam długie. Fakt, że nie chcą się podkręcać, ale od czego jest zalotka, prawda?;)

    OdpowiedzUsuń