piątek, 24 czerwca 2011

Kobiety kochają perły, czyli recenzja kremowej maski marki Marion

Na celownik biorę dzisiaj zakupioną już jakiś czas temu kremową maskę 'Subtelne Rozświetlenie', Marion Spa.





Maska jest świetnym dowodem mojego gapiostwa. Dlaczego? Juz tłumaczę. W drogerii moją uwagę przykuło serum z tej serii, maseczki nawet nie zauważyłam. Po krótkim zastanowieniu wrzuciłam moje serum do koszyka, podeszłam do kasy i wróciłam do domu. Jakie było moje zdziwienie, gdy w zaciszu swojej łazienki odkryłam, co zamierzam sobie właśnie zaaplikować!
Pomyliłam produkty i chwała mi za to! Obym zaliczała więcej takich pomyłek, bo maseczka z miejsca stałą się jednym z moich ulubionych kosmetyków.






Maska w założeniu dzięki działaniu aktywnych składników ma poprawić wygląd cery dodając jej blasku i promienności.
Wyciąg z perły posiada właściwości odżywiające oraz rozjaśniające. Chroni również skórę przed promieniowaniem słonecznym.

Na poprawę kondycji skóry oraz zauważalny efekt jej gładkości i miękkości wpływ mają proteiny jedwabiu.

Zawartość kolagenu w masce sprawia, że skóra jest napięta , poprawia się jej sprężystość a także poziom nawilżenia.

W masce znajduje się również łagodząca allantoina, która działa kojąc wszelkie podrażnienia skóry, a także wygładza ją, mająca również wpływ na przyspieszenie odnowy naskórka.

Olej jojoba działa zmiękczająco na skórę a także podnosi jej odporność na działanie tak niekorzystnych czynników zewnętrznych.



Kosmetyk należy stosować 1-2 razy w tygodniu. Ja nakładam ją zawsze wieczorem, przed snem, a rano nie mogę się powstrzymać przed dotykaniem twarzy - taka jest miękka, gładka i nawilżona. Jeśli nie nałożymy podkładu (a ostatnio z niego rezygnuję), to po jej zastosowaniu skóra pięknie odbija światło. Daje to efekt podobny do cery dziecka.

Konsystencja jest bardzo lekka i błyskawicznie się wchłania (co jest ważne, jeśli chcemy stosować kosmetyk przed snem). Podoba mi się biało-przezroczysty kolor z różowymi przebłyskami - jest po prostu perłowy ;)
Zapach jest bardzo delikatny, ale przyjemny i znika w kilka sekund po aplikacji.





Plusy:
+ Nawilża
+ Wygładza
+ Szybko się wchłania
+ Wyrównuje koloryt
+ Koi podrażnienia
+ Delikatnie rozświetla i odbija światło
+ Posiada naturalny filtr UV
+ Wygodne opakowanie z pompką
+ Zapach
+ Cena (ok. 7 zł)

Minusy:
- Małe opakowanie (30 ml)
- Niezbyt wydajna
- Trudno dostępna (ze wszystkich drogerii w moim mieście dostępna jest tylko w jednej)

 Co tu dużo mówić - polecam! A sama planuję zakup serum z tej samej serii.

Moja ocena:
5+/6

16 komentarzy:

  1. Dokładnie, ja sobie dzisiaj sama cieniowałam włosy,bo musze je odżywić a mam długie. Żaden szampon nie jest dobry chyba, że shauma :(

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja się zastanawiam nad najnowszym Garnierem, albo coś z tej marki :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Hm shaumę ja lubię kokosową tą :
    http://193.17.41.93/fo142/99dba45c000c397249c7e217
    Jeszcze jest fajna taką którą od jakiego czasu reklamują miałam już ją dwa razy i też nie była zła:

    http://www.rossnet.pl/images/Rossmann/Portal/BinaryPL/7112/737/1298552933087_7283425_FORMAT4_PHOTO%5B0%5D_171x180.jpg

    Małe opakowanie shaumy jest za 8zł chyba a duże za 13 czy jakoś tak :-)
    Jak sama używałam kokosową z odżywką to byłam zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  4. No czerwona trochę obciążała jak się za długo stosowało, dlatego zmieniłam, może wrócę znów do kokosowej :)

    OdpowiedzUsuń
  5. fajne to! :) ciekawe czy gdzieś w Warszawie upoluję to cudo
    konsystencja wydaje się być bardzo lekka, ale to dobrze, jeśli ktoś stosuje ją na noc - nie wyobrażam sobie spać z tradycyjną gęstą papą na twarzy :P

    OdpowiedzUsuń
  6. Żartujesz?! ale taniocha! szkoda, że nigdy jeszcze nie widziałam kosmetyków tej firmy:/

    OdpowiedzUsuń
  7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  8. dobrze wiedzieć :):):):)
    zapraszam do mnie, do wygrania DWIE DOWOLNIE WYBRANE RZECZY Z MUSKATO

    OdpowiedzUsuń
  9. Nieźle się spisała u Ciebie ta maska. Chyba też wypróbuję. :)

    A co do paznokci to ja przez cały rok się obijałam i prawie w ogóle ich nie malowałam. Dopiero teraz na wakacje mnie wzięło ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. doszła paczka z mineralnymi podkładami ?

    OdpowiedzUsuń
  11. właśnie moja buzia też jest bardzo zapchana
    próbuję zgadnąć co mnie zapycha, bo raczej nie używam nic z olejami mineralnymi itp
    tak sobie myślę że może gliceryna, bo jest wszędzie
    no i problem: jest naprawdę wszędzie, więc czego używać? ;P

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja się czaję cały czas na tą co tutaj opisałaś :)

    A żelową dopadłam w naturze ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Wydaje się być świetna! Szkoda, że tak trudno dostępna... W moim mieście nie ma co liczyć :F
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja właśnie przeczytałam recenzje maseczki oczyszczającej firmy Ziaja na recenzjekosmetyczne.blogspot.com i tam Aktualnaa poleca ją. Zatem nie czuj się zniechęcona moją recenzją ;) Może akurat na Ciebie zadziała ;) Luknij sobie jeszcze na jej wpis ;) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń